RAPORT Z WYŚCIGU | F1 Abu Dhabi 2023

Zwieńczeniem wspaniałego sezonu było ostatnie Grand Prix Formuły 1 w Abu Zabi, w którym mistrz świata Red Bulla Max Verstappen odniósł zwycięstwo, ustanawiając rekord 19 zwycięstw w jednym sezonie.

Dzięki 54. triumfowi w karierze zapewnił sobie trzecie miejsce na historycznej liście, wyprzedzając Sebastiana Vettela. Verstappen pokonał Charlesa Leclerca z Ferrari o ponad 17 sekund na torze Yas Marina, podczas gdy trzecie miejsce zajął George Russell z Mercedesa. Sergio Pérez, początkowo drugi, spadł na czwarte miejsce po pięciosekundowej karze.

Verstappen wygrał tylko trzy z 22 wyścigów w tym sezonie, nie stając na najwyższym stopniu podium w Arabii Saudyjskiej, Azerbejdżanie i Singapurze. Sezon zakończył jednak siódmym zwycięstwem z rzędu, a w Abu Zabi triumfował po raz czwarty z rzędu. Jego suma punktów w sezonie wyniosła 575, podczas gdy zajmujący drugie miejsce Pérez zgromadził 290 punktów mniej. Red Bull dominował z 21 zwycięstwami w 22 wyścigach, a tylko Carlos Sainz z Ferrari triumfował w Singapurze.

Mercedes utrzymał drugie miejsce w Pucharze Konstruktorów za Red Bullem, wyprzedzając Ferrari. Manewr Leclerca pod koniec wyścigu nie przyniósł żadnych zmian, choć starał się on utrzymać Russella w większej odległości od Péreza. "Srebrne Strzały" zdobyły w tym sezonie 409 punktów, o trzy więcej niż Ferrari. Verstappen, zwycięzca kwalifikacji, kontrolował wyścig od samego początku. Odparł atak Leclerca po starcie i utrzymał prowadzenie, choć po pit stopie spadł do tyłu i musiał walczyć o powrót na czoło po powtórnym postoju.

Pérez próbował przebić się do przodu, ale kolizja z Lando Norrisem z McLarena spowolniła go i otrzymał karę. Pomimo późniejszego wyprzedzenia Russella i uplasowania się przed nim, Pérez powrócił za obu kierowców pod koniec wyścigu. Ryzyko Sainza na wyjeździe samochodu bezpieczeństwa nie zadziałało i ukończył on wyścig na 18. miejscu. Tym samym stracił czwarte miejsce w klasyfikacji kierowców i spadł na siódmą pozycję. Fernando Alonso z Aston Martina ukończył wyścig na czwartym miejscu.